Przygotowałam na dzisiaj coś typowo wakacyjnego. Modne ostatnio jest smashowanie, project live, journalowanie, ale to dla dorosłych, a przynajmnije dla takich, którzy umieją dobrze czytać i pisać.
A co z najmłodszymi? Mam alternatywę dla maluszków - wakacyjny pamiętnik :)
Proszę ładnie się wpisywać
Tylko kartek nie wyrywać
Bo karteczki sie gdniewają
Gdy je dzieci wyrywają
(pamiętacie? :))
Pomysłów w dziecięcej główce zapewne zrodzi się nieskończenie wiele.
Ja miałam przyjemność wykonać 3 takie pamiętniki.
Pierwszy dla 8-letniego Filipa. Wymagania tu były mroczne, czarno-białe, motyw gazety. W ostatniej chwili zrezygnował z czaszki - na szczęście :)
Świetnie sprawdziły się tutaj tagi i dodatki UHK z Watsona, oraz samoprzylepne vintagowe literki (zostały ostatnie sztuki na promocji!!!!).
Drugi pamiętnik dla 6-letniego Tymona, wiernego fana hulajnogi.
Tutaj wielkich wymagań nie było. Kolorystyka niebiesko-czarna. Jak widać odeszłam od tych kolorów, bo mi do Tymka nie pasowały. Trochę rozjaśniłam beżem i dodałam ryzykownie czerwony. Potem okazało się, że czerwony to ulubiony kolor chłopca :)
Pomogły mi papierki Galerii Papieru - Kapuśniaczek i UHK - Hot&Cold.
Trzeci pamiętnik dla mojej 6-letniej córeczki. Czerwony, radosny i koniecznie ze słonikiem :)
Tutaj również wykorzystałam Galeriowy Kapuśniaczek.
Teraz więc trzeba spakować aparaty, kredki i naklejki i oczywiście pamiętniki - jedziemy na wakacje!!!
Pozdrawiam Was serdecznie !!!
W pracy wykorzystałam:
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza